Szkoła uwodzenia: sezon 1, odcinek 1-2 - recenzja
Czy nowa wersji Szkoły uwodzenia mnie uwiodła? Nie. Po prostu nie. z 1999 roku to już klasyk nakręcony na podstawie powieści Choderlos de Laclosa o tytule Niebezpieczne związki. Klasyk, którego nie miałem okazji obejrzeć. I prawdopodobnie już tego nie zrobię z powodu uszkodzeń psychicznych, które wywołała u mnie serialowa wersja stworzona przez Amazon MGM Studios. Chociaż...Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl
Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl
Jaka jest Twoja reakcja?